Karp, barszcz z uszkami, kolędy no i czas wolny :d Na Wigilię miałam postanowienie, że już od następnego dnia nie będę marnować czasu na coś, co jest be sensu.
Nie udało się.
Ale zawsze jest Nowy Rok, więc.. :) Na szczęście część wolnego czasu przeznaczyłam na malowanie jakiegoś obrazu, pomyślałam sobie: "A niech tam, będzie świątecznie" .
NO I OTO CO WYSZŁO
No cóż, ale chociaż ten czerwony ukwiał mi Mikołaja przypomina ;d
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz